Zerknij proszę na logo Projekt Bunkier. Co dostrzegasz? Osoby spostrzegawcze powinny zauważyć trzy z goła odmienne elementy układanki, spojone w jedną całość. Taki był zamysł. Góry, bunkier i oczywiście piwo. Wszystko ujęte w jednym, prostym emblemacie. Projekt prosty do zrealizowania? Absolutnie! Projekt możliwy do zrealizowania? A jakże!



Wbrew pozorom i pomimo dużej konkurencji realizacja projektów graficznych w Polsce nie należy do najtańszych operacji. Stworzenie profesjonalnego logotypu wraz z identyfikacją to koszt od tysiąca do kilku tysięcy złotych. Oczywiście w sieci można natrafić na masę ogłoszeń od freelancerów, którzy kuszą niskimi cenami wykonania. Niestety cena zazwyczaj równa się również jakości, o czym mieliśmy okazję się osobiście przekonać.



Powyżej loga znanych marek. Czy nasuwają one bezpośrednie skojarzenia z oferowanymi przez te marki produkatami? A może naswują skojarzenia z samą marką? Dobre logo właśnie tak pracuje. Po zerknięciu na nie, automatycznie wiemy, jakiego rodzaju produktami się dzięki tej firmie posługujemy.

Firmy w Polsce mają tendencję do ignorowania istotności logo w promowaniu wizerunku przedsiębiorstwa. Nie zdają sobie sprawy, że logo to nie tylko znaczek, który można namalować za 100 złotych w ciągu 10 minut, ale graficzna reprezentacja firmy, która buduje marketing i niejednokrotnie pozwala odnieść sukces. To element, który połączony ze świetnym produktem może przynieść niewyobrażalne benefity.




W Projekt Bunkier od początku wyznajemy zasadę budowy mocnego marketingu i dbałości, o każdy element wizerunkowy naszej marki. Niemniej początkowo, przy poszukiwaniu odpowiednej osoby/firmy kierowaliśmy się głównie ceną, mniej portfolio i tym co rzeczywiście dana osoba potrafi stworzyć. Nawiązaliśmy współpracę z osobą na co dzień specjalizującą się w rysunku graficznym. Stwierdziliśmy, że to dobry punkt. Dajmy szansę komuś spoza, komuś takiemu jak my, kto zaczyna, ale jest pochłonięty pasją i zaangażowaniem. Niestety dosyć szybko wizja ta prysła i zostaliśmy sprowadzeni na ziemię, a efekt naszej pracy był mizerny. Zresztą sami zerknijcie:

Po zakończeniu spotkania byliśmy kompletnie zdezorientowani i przede wszystkim rozczarowani. Znaleźliśmy się ponownie w miejscu, w którym rozpoczynaliśmy naszą pracę nad logo, a na dodatek nie byliśmy pewni czy obraliśmy odpowiednią drogę działania próbując połączyć ze sobą trzy skrajne elementy. Natomiast nie zniechęciło nas to i rozpoczęliśmy na nowo poszukiwania i wybór odpowiedniej firmy (tym razem już z pełnym portfolio i konkretnym doświadczeniem). Oczywiście cena też znaczenie się zwiększyła, ale w tym miejscu wiedzieliśmy, że coś musi być kosztem czegoś, a zadowalającego efektu nie uzyskamy niskim kosztem. Zrobiliśmy swego rodzaju przetarg, wysłaliśmy zapytania do kilkunastu firm na terenie całego kraju, i w końcu się udało. Przy rozsądnej cenie natrafiliśmy na firmę z Gdyni, która kilka dni po nawiązaniu współpracy, podesłała nam kilka bardzo interesujących projektów:

Nie skłamię, jeśli Wam powiem, że byliśmy zachwyceni pracą świeżo zapoznanego biura projektowego! Trzy elementy idealnie ze sobą zespolone: PIWO, GÓRY, BUNKIER, w dobrym klimacie i kolorystyce. O to chodziło. Nie zastanawialiśmy się zbyt długo nad ostatecznym wyborem, natomiast wymagało to odpowiedniego dopracowania. Po sesji kilku poprawek, dodatków, przestrojeń otrzymaliśmy finalny efekt:

Dzięki za miłą współpracę Owocni.pl!